Przejdź do głównej zawartości

Coś w podobie

Nieprzypadkowo akurat to wyrażenie wybrałam na temat mojego pierwszego posta. W szkole podstawowej miałam nauczycielkę języka polskiego, która zdecyzowanie nadużywała tego stwierdzenia. Wówczas wydawało mi się ono błędne i nawet nieco żartowałam z niepoprawności językowej używanej przez Panią. Dziś, kiedy moja wiedza o języku polskim jest nieco rozleglejsza, wiem, że powiedzenie "w podobie", choć brzmi nieco dziwnie, nie jest niepoprawne.



"Podoba", według słownika pod redakcją profesora Witolda Jana Doroszewskiego, to używany między XV a XVII wiekiem, a następnie osiadły w gwarze synonim "podobieństwa":


Słowo "podoba", jak możemy się zorientować, z gwary przedostało się także do języka potocznego, o czym świadczyć może tak liczne korzystanie ze zwrotu "w podobie".

Poniżej kilka przykładów odnalezionych w sieci:

Z materiałów prasowych Strefy Kultury Wrocław; Zbigniew Smektała o sobie:


Artykuł z 3 kwietnia 2020 polskatimes.pl:


Z pinezka.pl, przepis na "Makutrę - coś w podobie żurku":



I wiele, wiele innych. Czyż język polski nie jest ciekawy i zaskakujący?

Komentarze