Nieprzypadkowo akurat to wyrażenie wybrałam na temat mojego pierwszego posta. W szkole podstawowej miałam nauczycielkę języka polskiego, która zdecyzowanie nadużywała tego stwierdzenia. Wówczas wydawało mi się ono błędne i nawet nieco żartowałam z niepoprawności językowej używanej przez Panią. Dziś, kiedy moja wiedza o języku polskim jest nieco rozleglejsza, wiem, że powiedzenie "w podobie", choć brzmi nieco dziwnie, nie jest niepoprawne. "Podoba", według słownika pod redakcją profesora Witolda Jana Doroszewskiego, to używany między XV a XVII wiekiem, a następnie osiadły w gwarze synonim "podobieństwa": Słowo "podoba", jak możemy się zorientować, z gwary przedostało się także do języka potocznego, o czym świadczyć może tak liczne korzystanie ze zwrotu "w podobie". Poniżej kilka przykładów odnalezionych w sieci: Z materiałów prasowych Strefy Kultury Wrocław; Zbigniew Smektała o sobie: Artykuł z 3 kwietnia...